Za 20 dni - licząc od jutra - odbywa się premiera mojego opowiadania pod tytułem ,,Adept''. Rzecz jasna pojawi się na blogu - ciekawe ilu będzie zainteresowanych. Hmmm...Czas pokaże.
Zarys fabularny:
Najnowsze opowiadanie nie będzie dla mnie niczym nowym. Po raz któryś będę przechadzać się po psychologii postaci. Surrealizm przesiąknie kawałek rzeczywistości. Młody, samotny uczuciowo Dawid dostrzega, że ma deficyt uwagi i zaczyna tracić kontrolę nad świadomością - obawia się najgorszego, ponieważ podczas ataków nieświadomości trafia do miejsca, gdzie jedyną drogą jest marsz przed siebie. Jego wybranka również nie ma atrakcyjnej kondycji psychicznej. Trapi ją to, że mogą się jej nie spełnić marzenia o miłości, którymi się karmi od wielu, wielu lat. Czy razem podołają koszmarowi i indywidualnym zmorom?
Tajemnica, oniryzm oraz gra intelektualna - to jest to, na co stawiam. Więcej nie zdradzę.
Posty
0 Komentarz(e):
Prześlij komentarz