Jason - Gang Hemingwaya: Minirecenzja

Jason ma własny wyrobiony styl rysunku i pisania scenariuszy. Jego protagonistami są zwierzęta zachowujący się jak ludzie. Chodzą na dwóch nogach, prowadzą zwyczajno - niezwyczajne życie, do tego autor wprowadza elementy przemocy i seksu, które zawsze się sprzedają. Jego komiksy są krótkie i nie dłuższe niż 60 stron.

Głównymi postaciami są rysownicy z nazwiskami pisarzy i poetów: Ernest Hemingway, F. Scott Fitzgerald, Ezra Pound, James Joyce. Długie dni spędzają na nakładaniu tuszu na wielkich białych planszach. Zaś wieczorami towarzysze spotykają się w kafejkach. Dyskutują o życiu, miłości, komiksach (także swoich), o tym, jak zaspokoić kobiety (jest humor). 

Akcja dzieje się w Paryżu lat dwudziestych, czasy są trudne a praca przy niszowej branży, jakim jest komiks nie przynosi obfitych profitów, więc kumple zamierzają napaść na bank. Obyczajowy wątek zamienia się w sensacyjny dryg przy użyciu montażu równoległego. Co nadaje obrazowi dynamizmu, i pozwala przedstawić skok na kasę z różnej perspektywy antropomorficznych istot. Kadry są tak klasyczne, jak to tylko możliwe. Jedynie zabieg narracyjny wprawia w osłupienie i jest zaskakujące na tle treści egzystencjalnych.

Prosta kreska bez wymyślnych brył i marne, nieciekawe drugie tło, jest wyznacznikiem Jasona. Dlatego, gdy zauważycie taką kreskę - możecie być pewni, że to jego robota. Nie jest wielkim rysownikiem, lepiej mu idzie w pisaniu skryptu. Zbiera gotowe pomysły i przerabia na własny użytek.

Gang Hemingwaya nie jest komiksem obowiązkowym. Poczytać można, ale tylko wtedy, gdy nie macie nic lepszego pod ręką. Nie jest to strata czasu, natomiast, jeśli chcecie wynieść coś więcej niż przemyślaną intrygę, proponuję zaopatrzyć się w dziełach szeroko reklamowanych i podziwianych.

Gang Hemingwaya komiks na Allegro