czwartek, 20 lutego 2014

Dwa tygodnie z postapokalipsą: Listy martwego człowieka - Co pozostanie po naszych pobratymcach?




Film został wsparty przez Komitet Radzieckich Uczonych w Obronie Pokoju przeciwko Groźbie Nuklearnej.

Jest tak wiele filmów, które obdzierają nas z nadziei i ze szczęścia, a jednak wierzymy, iż powiedzie się bohaterom opowieści. Uratują to, co zostało zaprzepaszczone.  

Związek Radziecki (Moskwa) po zagładzie nuklearnej. W wyniku atomowego holokaustu ginie większość ludności. Pozostali przy życiu skazani są na powolną śmierć. Ocaleni po atomowej hekatombie próbują organizować sobie życie. Jednym z ocalałych jest naukowiec - profesor historii, laureat Nobla. Pisze listy do syna, wierząc, że ten ocalał.
 
Ludzie mieszkają w półmroku, w schronie, gdzie nie ma zbyt wiele przestrzeni i miejsca do zabawy - o ile ktoś pamięta, co znaczy zabawa. Zostali odcięci od świata zewnętrznego. Tam zaś nie ma zdrowego powietrza. Wszystko zostało zrujnowane. Gruz, odpady, martwe ciała. Skupiska śmieci i zduszenie środowiska naturalnego. Bez maski gazowej nie ma po co wychodzić poza schron. Na zewnątrz porzuca się tych, którzy są nieprzydatni i należą do świata umarłych. Wieczorami panuje godzina policyjna.


Kolor sepii, popromienne odbitki fotograficzne dominują podczas seansu. Jedynie ostra, chłodna barwa koloru niebieskiego jest ucieczką od przytłaczającego klimatu. Upadek cywilizacji zwiastował niewyobrażalny ból, zwłaszcza wśród dzieci - scena na oddziale dziecięcym jest nie do zniesienia - zarówno dla profesora, jak i widza.

Reżyser nie pokazuje cierpienia. Ucieka od pokazywania drastycznych momentów. Słyszymy za to krzyki, wycie syren, strzały i huki. Ludność stara się zachować człowieczeństwo, dbają o to, co pozostało po poatomowej zagładzie.



Polecam tylko wytrwałym widzom. Ciężka, mroczna, usidlona atmosfera, stonowane ujęcia, prowadzenie dialogów na poziomie filozoficznym, moralnym i społecznym. Piękne, otwarte zakończenie, spokojna narracja i niewiarygodnie smutna wymowa powoduje, że jest to film nie tyle wiarygodny, co niemal obowiązkowy, ale nie dla wszystkich. Mocne, uderzające doznanie.

Do oglądania online

Do ściągnięcia

0 Komentarz(e):

Prześlij komentarz