niedziela, 26 stycznia 2014

Styczniowe podsumowanie filmowe (2014)



Co miesiąc będę się starał zrobić podsumowania filmowe, o ile zainteresuje się nowszymi produkcjami, bo lubię powracać do lat, które nie wrócą. Kino się zmienia - choć tematy pozostają wciąż te same.



Największe rozczarowanie: American Hustle
W kinach od: 31 stycznia

Film, który zdobył wyróżnienia i statuetki, a mnie (pół)kompletnie zawiódł. To nie jest tak, że nie doceniam historii o oszuście finansowym, bo ma swoje zalety, ale nie porywa tak, jak należy. Przez cały film odczuwało się to, że reżyser skupia się bardziej na bohaterach niż na przedstawieniu ekscytującej fabuły - jest tak, jak zapowiedział David O. Russell. Aktorzy grają wybornie. Szkoda tylko, że w tak mało elokwentnej historii. Ponownie dobrze było ujrzeć Jennifer Lawrence, Bradleya Coopera, czy Christiana Bale (przytył). Najlepiej byłoby nie wspominać o Robercie De Niro, bo on zaczyna uczestniczyć w coraz gorszych produkcjach, powinien jednak zakończyć karierę natychmiastowo!




Film online



Film nie był zły, ale oczekiwałem więcej: Wilk z Wall Street
W kinach od: 3 stycznia

Obawy miałem od samego początku. Scorsese ma 71 lat, a tworzy film o Jordanie Belfort, który swoje miliony topił na takie przyjemności, jak: alkohol, leki, narkotyki czy seks. Wiedziałem z czym będę miał do czynienia, ale stary wyga nie sprostał zadaniu. Za bardzo popłynął schlebianiu hedonistycznym i prostackim zachowaniom, ale czego ja mogłem oczekiwać od Belforta, który przez całe życie nie wiele się nauczył. Pojął jedynie, jak wydawać 2 miliony w weekend, co zażywać, by odlecieć, jak wzbogacić się na głupocie i naiwności ludzkiej. Scorsese chciał uczynić z Wilka drugą część Chłopców z Ferajny, ale to nie ten poziom.




Film online



Obejrzeć można, ale nie trzeba: Ratując pana Banksa
W kinach od: 24 stycznia

Ten film należy do kategorii z tych, co się nazywa mocnymi średniakami, które się nie wyróżniają, ale dobrze się je ogląda! Doskonałe role Thompson i Hanksa, pokazanie od kulis, jak wygląda praca przy produkcji jednej z najbardziej rozpoznawalnych książek dla dzieci, czyli Mary Poppins. Film także może poszczycić się ciekawą i angażującą rolą Colina Farrella, który pojawia się jako bohater opowieści snutej przez pisarkę Travers - ojca Mary - odgrywający spory udział w życiu fikcyjnej, jak i rzeczywistej dziewczynki. W sam raz na niedzielne popołudnie z rodzinką.




Film online



Najmilsza niespodzianka: Sekretne życie Waltera Mitty
W kinach od: 17 stycznia

Nie będę się rozpisywał, bo więcej na temat filmu wypowiadam się w tym dziale. Jednakże miło spędziłem czas. Trochę się pośmiałem, lekko zasmuciłem. Jest przekaz, przewidywalne skutki błądzenia głową w chmurach, romans, realizacja marzeń w karykaturalnej i nieco naiwnej historii - ale najważniejsze było to, że z seansu wyszedłem zadowolony.




Film online



Najlepszy film miesiąca: Zniewolony
W kinach od: 31 stycznia

Nie jest to film, który wzbudził u mnie tyle zachwytów, co u Akademii Filmowej, ale McQueen podszedł do tematu dojrzale. Po nie najlepszym Kamerdynerze czekałem na projekcję, która wybije się z poprawności politycznej na temat uprzedzeń do rasy czarnoskórych. Czekałem na mniej ugrzecznioną formę, pokazujący ów problem z ciekawszej i wiarygodniejszej strony. Zniewolony taki właśnie jest - bez patosu i oszczędzania czarnoskórych niewolników. Leje się ich i pogania, choć dobrych białych i inteligentnych czarnych spotkamy. Gdyby reżyser poszedł na całość mielibyśmy do czynienia z jednym z najodważniejszych filmów dekady, a tak za kilka lat o nim zapomnę, bo mimo, że nie dotrzymuje kroku łagodnym rzemieślnikom, to na mocny i brutalny, całkowicie pozbawiony podziału na dobrych i złych film jeszcze muszę zaczekać. Kto przekroczy kolejny krok?




Film online



Film, który odkładam na późniejszy termin: Pod mocnym aniołem
W kinach od: 17 stycznia

Czytałem książkę Jerzego Pilcha i na razie mi to wystarczy. Wiem, czego mogę oczekiwać, ale nie jestem na to gotowy. Mam lekkie obawy.




Już wkrótce online



Film, który muszę odrobić: Nimfomanka cz.1 i 2
W kinach od: 10 stycznia i 31 stycznia

Lars von Trier prowokuje, i dobrze. Taką rolę pełni już od premiery Element zbrodni. Jestem ciekaw, co zmajstrował, bo opinie o filmie są podzielone. Ostatnio byłem zawiedziony jego produkcją, ale jeśli będzie chociaż tak dobrze, jak w Magnolii - dwie godziny nie powinny być stracone, a jak mi się spodoba, zabiorę się za drugą część. 




Film online



Najbardziej zapadająca scena miesiąca:

1. Wspólny posiłek przy stole (Sierpień w hrabstwie Osage)
W kinach od: 25 stycznia

To, co Meryl Streep dogaduje biesiadnikom przechodzi wszelkie pojęcie. Kłótnie, zażalenia, rzucanie prawdą w oczy po prochach, wyzywanie się od różnych. Jestem pewny co do tego, że nikt nie chciałby mieć tak zdrowo popieprzonej rodziny. Wszyscy coś ukrywają lub noszą ból wewnętrzny. Niewiarygodna scena, gdzie komizmu nie brakuje - usłyszałem jedną z najdłuższych modlitw przed posiłkiem jaka kiedykolwiek zaistniała (do tego śmiać mi się chciało).

2. Człapanie się do samochodu w wykonaniu Leonardo DiCaprio (Wilk z Wall Street)

3. Scena chłosty przez Michaela Fassbendera (Zniewolony)



Ulubiona aktorka miesiąca:

1. Emma Thompson (Ratując pana Banksa)

W roli pani Travers niepokojąco apodyktyczna. Twarda, nieustępliwa kobieta, ale podczas kryzysu zdolna do uczuć i wrażliwa na sztukę. Niejednoznaczna postać, a to w kinie doceniam.

2. Meryl Streep (Sierpień w hrabstwie Osage)

3. Jennifer Lawrence/Julia Roberts (American Hustle/Sierpień w hrabstwie Osage)



Ulubiony aktor miesiąca: 

1. Leonardo DiCaprio (Wilk z Wall Street)

Sceny, gdy dostaje porażenia mózgowego przez środki doustne, albo jak gestykuluje niemal co chwilę lub robi przemówienia z podwyższonym głosem i wariacją na twarzy świadczy o tym, że wcielił się w swoją rolę bezbłędnie.

2. Michael Fassbender (Zniewolony)

3. Brad Pitt/ Bradley Cooper (Zniewolony/American Hustle)









0 Komentarz(e):

Prześlij komentarz