Sorry Mario Bros: Feministka w opresji?

Oj, Mario, zdziwisz się, jak nie ujrzysz księżniczki :)

Któż z nas nie zna Mario Bros? Hydraulika, który ryzykuje swe życie, by ocalić księżniczkę Toadstool atakowaną przez Troop Koopa. Porwaną i więzioną przez smoka Bowsera. Najbardziej kasowa seria odwiedza nas w przewrotnej konwencji. 



Tym razem to nie Mario, ani jego brat Luigi, będą ją ratować. Sama zamierza podjąć się tego wysiłku. Tak więc, dźwignią (na dźwignię mi to nie wygląda, ale niech będzie) spychamy Bowsera do lawy, bo smok jest głupi i nie przewidział, że księżniczka będzie próbowała uciec bez niczyjej pomocnej dłoni. Zresztą Toadstool bliżej do arystokratki, w końcu należy do rodziny królewskiej, więc jak to możliwe, że nie czeka na swego wybrańca? Arystokratki potrafią same o siebie zadbać? Pierwsze słyszę. Chociaż swoje umiejętności zaprezentowała w Super Mario Bros. 2 i Super Mario RPG (atakując przeciwników parasolką lub patelnią - ciekawe czy potrafi gotować). Widocznie nabrała doświadczenia, by sama zwiać, gdzie pieprz rośnie. 

To, co mnie bawi w tej urzekającej historyjce, to to, że gdy uciekamy do własnego królestwa, Mario w drodze, biegnąć górnym korytarzem, mija nas, nie wiedząc, że jego wysiłek jest daremny. Ciekaw jestem, jaką by miał minę, gdyby nikogo nie zastał. Wiecie, co zrobiłem? Cofnąłem się, by zobaczyć, czy go ujrzę. Niestety, nigdzie go nie zauważyłem. Autorzy nie przewidzieli, że gracz chciałby cofnąć się aż do etapu początkującego. Szkoda, chciałbym zobaczyć jego minę na mój widok.

Wracam do siebie, zanim ktoś pomyśli, żeby mnie uratować.

Zasady gry się nie zmieniają. Wyjątkiem jest poruszanie się postacią w lewą stronę, Mario zawsze kręcił się w prawo. Księżniczka nie posiada żadnych ,,mocy'', nie rzuca kulkami, może jedynie skakać po głowach przeciwników, wsuwać się po kanałach, a nawet ,,latać'' za pomocą spódniczki, ach te aerodynamika. Może dosłownie zawisnąć w powietrzu. Zbiera monety, może podrosnąć, jak Alicja z krainy czarów, sięgając po grzybek, który musi wystukać głową z cegły. Księżniczka standardowo posiada trzy życia, więc jeśli tyle razy się wyłożycie, czeka Was zaczynanie przygody od nowa. 

Końcowe podsumowanie pokazuje ile zdobyliśmy pieniążków w kolorze różowym (dominujący strój księżniczki). Mam tylko jedno pytanie, dlaczego przemalowała włosy na rude? Blond piękność zmieniła preferencje? Ostry makijaż i bieg zapożyczony od Mario, czyni z niej postmodernistyczną feministkę. Po raz wtóry Mario będzie musiał się obejść bez pocałunku w policzek. Nieszczęśliwa miłość boli najbardziej, dlatego współczuję mu zapału w ratowaniu dam, bo wykorzystuje go w zły sposób. Ratuje nie tę ,,babkę'', co trzeba (sarkazm). 

Krótka, niezobowiązująca rozrywka. W końcu księżniczki stają się niezależne (,,Merida waleczna'' ze Studia Pixar - zaraz, zaraz ona też jest ruda!). Ciekaw jestem, na kogo teraz przyjdzie pora. Pani Pac-man zacznie spółkować z duchami przeciw mężowi? 

Ściągnij legalnie i sprawdź, jak to się gra w praktyce