sobota, 21 marca 2015

Krótko o trzech filmach - nowości



Jak ma być krótko - wstęp uważam za zbędny...

Kopciuszek (Chris poleca dużym dzieciom i kopciuszkom)

W kinach od: 13 marca
Gatunek: Familijny, Fantasy, Romans
Produkcja: USA
Czas trwania: 1 godz. 53 min. 

Krótki opis: Po śmierci ojca zła macocha Elli zamienia dziewczynę w służącą. Los Kopciuszka odmieni dopiero Dobra Wróżka.



Disney przerabia animację na film aktorski. Od animowanego Kopciuszka minęło 65 lat! a studio Walta Disneya stanęło w miejscu, kopiując własny styl i pomysły. I niech im będzie. Jeśli kochacie powracać do starych melodii: to się Wam spodoba. Jeśli oczekujecie przełamania, wyróżnienia lub zmian w treści fabularnej - radzę zostać w domu. To wciąż klasyczna baśń o młodej dziewczynie, która nie potrafi przeciwstawić się macosze i jej siostrom. Jakiekolwiek odstępstwa od znanej historii są niedopuszczalne. A jeśli nawet - to na krótką metę i one nie wpływają na przebieg narracji. Jest ładnie, feeria barw przyprawia o uznanie, użyte efekty specjalnie nie przeszkadzają (choć można się uśmiechnąć na widok komputerowych zwierzątek). Jeśli jesteście tradycjonalistami i nienawidzicie, gdy z Waszych dziecięcych historii robi się pastisz (Zaplątani) czy satyrę (jak choćby w Shreku) - Kopciuszek Was onieśmieli swoją zwyczajnością, bez intertekstualnych kontekstów. Ja, zważywszy na to, że jestem przeciwny powtarzaniu tych samych rzeczy - bawiłem się cacy, ale chciałbym, żeby pomajsterkowali przy takim zużytym koncepcie. Warto się wybrać, jeśli jesteście fanami Cate Blanchett. Jeśli narzekacie na to, że Kopciuszek jest mało feministyczna - odradzam, bo się zdenerwujecie. Tylko dla zagorzałych fanów Kopciuszka, która liczy na czary.






To właśnie seks (Chris poleca nieśmiałym - oraz tygrysicom)

W kinach od: 13 marca 
Gatunek: Komedia
Produkcja: Australia
Czas trwania: 1 godz. 35 min.

Krótki opis: Zwyczajne pary i ich niezwykłe łóżkowe perypetie.






Beczka śmiechu gwarantowana! Wybuchałem co parę minut, z przerwami na oddech. Temat na czasie, bo o fantazjach seksualnych wspomina się to tu, to tam. I jest jakieś niepisane tabu, że powinniśmy przemilczeć sprawę, jeśli chcemy, aby własny partner nas zgwałcił czy wylizał w intymnym miejscu. Autor może i nie szokuje, ale przynajmniej nie toleruje ucieczki w kłamstwo, że podoba nam się tylko to, co uważa się za ,,normalne upodobania seksualne'' - kwestia względna. Pozwala na szaleństwo, na eksperymenty, na szczerość. Nieziemsko bawi się ludzkimi podnietami - zamieniając je w zabawny opis sytuacyjny. Autoterapia, choć wyśmiewa obłudę i pokazuje, jak odmienne preferencje cielesne wpływają na relacje w związku dwojga płci. Bez pruderii i hipokryzji wyjawia tajemnice łóżkowe, o których nie wszyscy chcą mówić, bo się wstydzą, bo nie wypada. Żaden tam poradnik, jak doprowadzić wybrankę/ka do orgazmu - pieprzna komedia, która z nikim się nie ,,pieprzy'' (zabawa słowna, nie mogłem się powstrzymać). Niby nic wielkiego, ale humor poprawia.






Sekrety morza (Chris poleca wybrać się całej rodzinie)

W kinach od: 8 maja
Gatunek: Animacja, Familijny, Fantasy
Produkcja: Dania, Irlandia
Czas trwania: 1 godz. 33 min.

Krótki opis: Sześcioletnia Sirsza udaje się ze swoim bratem w magiczną podróż, podczas której odkryje, co stało się z jej mamą i jaką wartość ma rodzina. 


Animacja umuzyczniona. Dźwięki niosą się, rozprzestrzeniając w uszach niczym wiosenny wiatr. Galicyjskie piosenki są dużym atrybutem - pozwalają zagłębić się w wewnętrznych uczuciach. Bohaterowie mają czas, żeby się wzruszyć, zapłakać lub uśmiechnąć, gdy tego potrzebują. Prosta konstrukcja zawarta w pieśni morza jest zaletą aniżeli wadą. Opowieść nie cuduje, ma koherentny świat, w którym wszystko ożywa. Wizualnie wyzywający. To przepiękna animacja często z tekturowym, statycznym tłem oraz szczegółami wypełnionymi na bliskim planie. Postacie są ręcznie rysowane, mają różnorodny kształt i urok osobisty. Mają wyraziste charaktery, które z czasem lubimy coraz bardziej. 

To historia o poświęceniu. o przywiązaniu, o rodzeństwie, które musi przejść próbę porozumienia. Animacja dla całej rodziny, podejrzewam jednak, że najmocniej spodoba się dzieciom i matkom. Magii nie brakuje. Rozpala ognisko w sercu oraz dominuje efekt współodczuwania. Łatwo przejmujemy się losami rozrabiaków - a Cu, pies z gęstą sierścią - jest tak miłym, cudownym zwierzęciem, że ma się go ochotę pogłaskać choćby na niby. Sekrety morza odnoszą się do irlandzkich zwyczajów. Ich trybu życia czy baśni. Mam szczęście do filmów animowanych - przeważnie są znakiem dobrej jakości. Przede wszystkim wpajają podstawowe wartości - niezbędne dla młodego człowieka. 


0 Komentarz(e):

Prześlij komentarz