sobota, 14 września 2013

Dziwny twór dla dorosłych - Custer's Revenge, czyli czerwony fail w karcie historii gier


Nie ukończyliście osiemnastu lat? Proszę Was, nie zaglądajcie. 






Feministki mnie zleją i wychłoszczą za umieszczanie takiego tworu. Nie wiem kto wpadł na pomysł, żeby głównym zadaniem było gwałcić rdzenną mieszkankę z Ameryki, ale z pewnością ten ktoś musiał mieć mokre sny i brak godności poszanowania honoru kobiety.

Instrukcja programu jest prosta. Pędzisz z wystawionym na świeże powietrze męskim przyrodzeniem przed siebie unikając strzałów Indian (widocznie im to się to nie spodobało - mnie też). I ofiarą mogła polec, nie kto inny, jak czerwonoskóra piękność.

Nie wiem czy miało to na celu promować pociąg do odmiennej rasy? Może miało na celu zachęcać do odwiedzenia pustynnych szlaków? Nie? Też tak sądzę. Dziwię się, że ktoś odważył się na wydanie tak niechlubnej treści - hola, jakiej treści?!

Nie dość, że były prześladowania przez białą rasę, to teraz jeszcze musimy oglądać niezaspokojoną chuć gościa - kompromitacja. Komuś mało kontrowersji? Gdybym miał ocenić grę nie otrzymałaby ode mnie żadnego punktu - najlepiej w ogóle byłoby o tym nie pisać i przemilczeć sprawę. W dodatku hańbi tą ciekawą gałąź rozrywki, jaką są gry wideo i mam wrażenie, że w założeniu miał być to szczeniacki wybryk?, a wywołuje jedynie zażenowanie. Jeszcze ten nieszczęsny remake, którego pozwoliłem sobie nie umieszczać. Po tym artykule możecie wywnioskować, że buzuje we mnie jakaś indiańska krew, ale nie potrafię zrozumieć, jak można było wydać coś takiego. Porażka.





0 Komentarz(e):

Prześlij komentarz